Przyczyna nawrotów choroby to pracoholizm. Dopiero po rozmowie z Rafałem zaakceptował to, że mężczyzna nie musi całe życie pracować, glejak ustąpił i nie pojawił się ponownie.
Rafał miał wgrany program, że mężczyzna musi całe życie pracować na rodzinę i bez pracy nie jest się mężczyzną. Dlatego przegrzał umysł, co spowodowało pojawienie się glejaka, który doprowadził do tego, że Rafał się poddał. Po operacji fantomowej, po 7 dniach, Rafał wyszedł ze szpitala ku zdziwieniu lekarzy. Uwierzył w cud, ale nie zmienił swojego myślenia, dlatego choroba powróciła, i znów musiałem przeprowadzić operację fantomową. Dopiero po rozmowie zrozumiał, co jest przyczyną i odpuścił pracoholizm, zaakceptował, że może odpoczywać w życiu i że nie musi całe życie pracować.
E-mail z dn. 30.06. 2019 g. 14:20
Drogi Aronie, w 2018 r. w styczniu pomogłeś mojemu bratankowi, Rafałowi, z Łodzi, ratując go od najgorszego. Był po operacji glejaka, zapaleniu płuc, obrzęku mózgu, stan był beznadziejny. Po Twoim działaniu wszystko po kilku dniach ustąpiło, lekarze byli zdziwieni. Po półtora roku chłopak zaczął myśleć o powrocie do pracy, co mu odradzałem, widocznie nie przerobił tematu pracy.
Badanie rezonansem wykazało, że w głowie znowu mu coś odrasta. A tu trójka małych dzieci. Może Aronie dałoby się mu jeszcze raz pomóc. Byłbym wdzięczny.
Serdecznie pozdrawiam.
E-mail z dn. 25.09. 2020 g. 08:33
Witaj Aron, Proszę Cię o kolejną pomoc dla Rafała z Łodzi, który choruje na glejaka. Pomogłeś mu dwa razy z dobrym skutkiem. Było zdziwienie lekarzy i radość rodziców, bo stan był beznadziejny. Jest po dwóch operacjach, ostatnia we wrześniu ubiegłego roku. Badanie rezonansowe wykazało, że coś mu zaczęło znowu odrastać. 29 września ma mieć kolejne badanie nową, najnowocześniejszą aparaturą, jaka pojawiła się w kraju. Jeszcze raz proszę Cię o kolejną pomoc dla Rafała.
- Kazik