Uratowanie życia – stany padaczkowe

E-mail z dn. 16.09.2021 g. 11:06

Nazywam się Katarzyna D. Piszę do Pana w sprawie mojego męża i mojego taty, którzy żyją w nienawiści do siebie. Raz mi już Pan pomógł, jak dwa lata temu byłam w szpitalu i wpadłam w stan padaczkowy, bo ja choruję na padaczkę. Uratował mi Pan życie. Napisała do Pana Ewa D.

Dziś ja proszę o pomoc w sprawie mojego męża i mojego taty.

  • Katarzyna
X