Gdy byłam w ciąży, poprosiłam Arona o opiekę do co najmniej 38. tygodnia i szybki poród. Wody odeszły mi o północy, czyli w 38. tygodniu, a poród poszedł ekspresowo, bo trwał 2,5 godziny. Urodziłam zdrową córeczkę Liliannę. ❤ Jestem ogromnie wdzięczna. ❤ – Ewa M.
Chciałam się podzielić z Wami swoim cudem. Było ich wiele, ale jeden z nich jest dla mnie bardzo ważny, więc chcę o nim napisać. Kilka lat temu, już będzie 10, przeszłam operację z powodu nowotworu na lewym jajniku. Dzięki Bogu nie był on groźny, ale cała lewa strona wraz z jajnikiem została usunięta. Lekarz, który mnie prowadził, […]