Historia uzdrowienia: Boska opieka nad malutkim Teosiem

E-mail z dn. 25.06.2021 g. 08:30

Dzień dobry!

Aronie, chcę się podzielić z Tobą historią małego Teosia.
Niespełna miesiąc temu jego mama omyłkowo przygotowała mu mleko z odkamieniaczem do czajnika. Jego tata, Paweł, nie zauważył tego i nie umieścił ostrzeżenia na czajniku.

Paweł jest załamany swoim błędem, a Kasia z Teosiem przebywają w szpitalu. Lekarze wciąż oceniają szkody, jakie mogła spowodować ta chemia w brzuszku małego. Planowana jest gastroskopia pod znieczuleniem. Wiem, że na razie mały bardzo cierpi i dla ich dobra, staram się modlić – brałam już udział w warsztatach operacji fantomowych. Proszę, pomóż naszej rodzinie. Przesyłam także zdjęcia Teosia.

Proszę również o Boską opiekę nad tatą Teosia, który jest w trudnym stanie psychicznym.

 
E-mail z dn. 25.06,2021, g. 14:56 (moja odpowiedź)

Witam, dam radę. Jesteś silny, już pomagam. Pozdrawiam.

 
E-mail z dn. 25.06,2021, g. 15:35 

Kochany, dziękuję Ci i niech Bóg Cię obdarza swoim błogosławieństwem. ❤️

 
E-mail z dn. 25.06,2021, g. 15:35 

Aronie, jesteś wspaniały.

Dziękuję Bogu, że pokierował mnie do Ciebie. Teoś nie poparzył sobie przełyku ani żołądka i wygląda na to, że nie będzie konsekwencji tego spożycia toksyn. Uspokoił się, normalnie je i robi kupę.

Niech Bóg ma Cię w swojej opiece i niech Ci się darzy. Kłaniam się, dziękuję stokrotnie. Z wyrazami wdzięczności, Magdalena 🙂 🧡

Kochany, dziękuję. Niech Bóg Cię darzy we wszystkim ❤️

  • Magdalena
X